Siły policyjne zatrzymały jednego mężczyznę, który nielegalnie przewoził duże ilości potężnych medykamentów przeciwbólowych w swoim samochodzie. W tym momencie, detektywi intensywnie pracują nad rozwiązaniem zagadki skąd miał dostęp do tych substancji.
Podczas rutynowego patrolu ulicami Pragi-Północ na ulicy Jagiellońskiej, funkcjonariusze zauważyli kierowcę, który podczas prowadzenia pojazdu korzystał z telefonu komórkowego. Ta nieodpowiedzialna czynność okazała się początkiem jego poważnych kłopotów.
Policjanci postanowili zatrzymać tego pana do rutynowej kontroli drogowej, jednak w trakcie konwersacji zauważyli na siedzeniu obok kierowcy czarny worek, który wydawał się być wypełniony po brzegi różnymi przedmiotami. Jak relacjonuje Bartłomiej Śniadała, przedstawiciel biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, mężczyzna próbował usprawiedliwić się przed policjantami, twierdząc, że worek zawiera tylko zabawki i słodycze.